Praca biurowa, a ujmując szerzej praca siedząca wymaga ergonomicznego stanowiska, jak każda inna. Czy mamy tego świadomość? Czy zdajemy sobie sprawę z zagrożeń?

Statystyki kolejnej z edycji badań Ergotest przeprowadzanych w polskich firmach, w szczególności w biurach nie pozostawiają łudzeń. Tylko 1 % wszystkich sprawdzonych stanowisk pracy w polskich biurach jest całkowicie zgodnych z zasadami ergonomii. Ponad połowa z nich okazuje się całkowicie nie spełniać wymogów ergonomii.

Wycieczki po polskich biurach owocują bardzo nieprzychylnymi dla zdrowia pracowników wnioskami – stanowiska, które są w stu procentach zgodne z zasadami ergonomii właściwie nie istnieją. Te, które spełniają je wyłącznie częściowo to jedynie 44 procent, podczas gdy stanowiska niespełniające tych istotnych zasad w ogóle stanowią aż 55 procent. Dodatkowo – ponad 30 procent wszystkich stanowisk poddanych analizie charakteryzuje się brakiem wydzielenia, co oznacza, że odległość jednego stanowiska od kolejnego to znacznie mniej niż 80 centymetrów, które powinno stanowić absolutne minimum. Poza tym zauważa się, że pracodawcy nie tylko nie gwarantują swoim pracownikom odpowiedniej przestrzeni, która pozytywnie wpłynęłaby na efektywność ich pracy, ale również niewłaściwie umieszczają monitory. Jak wskazuje Zbigniew Jóźwiak z Instytutu pracy w Łodzi, to wyłącznie wierzchołek góry lodowej problemów związanych z ergonomią pracy, a raczej jej brakiem.

Na szczęście jest jeden element pozytywny – bardzo pocieszając jest fakt, że wbrew pozorom zainteresowanie tematem ergonomii pracy nieustannie wzrasta. Jak potwierdza Joanna Kamińska reprezentująca Państwowy Instytut badawczy (CIOP-PIB) jednym z dowodów jest ponad dwukrotny wzrost ilości respondentów, którzy zechcieli brać udział w badaniach.

Wyniki badań – zatrważające wnioski

Opublikowane badania wskazują, że nie jest najgorzej – jest bardzo źle. Oto najbardziej istotne elementy:

  • fotele biurowe posiadają regulację wysokości tylko w przypadku 66 procent ankietowanych

  • tylko 15 procent foteli biurowych jest wyposażonych w regulację podłokietników

  • tylko 55 procent monitorów znajduje się w bezpiecznej odległości od wzroku

  • przeważająca ilość respondentów wykonuje obowiązki spędzając czas przed ciekłokrystalicznymi monitorami, z których niewiele spełnia odpowiednie warunki – większość wydziela niekorzystne promieniowanie.

  • nadgarstki u 83 procent osób podczas pisania na klawiaturze znajdują się w nieprawidłowej i niekorzystnej zdrowotnie pozycji

Te zatrważające wyniki badań to nie tylko liczby – to jasny dowód na to, iż zgłaszane przez pracowników biur dolegliwości mają bezpośredni związek z organizacją ich miejsca pracy. Co ciekawe, przy w pełni ergonomicznych stanowiskach pracy pracuje więcej mężczyzn (2 %), niż kobiet (0,5%).

Wnioski i refleksje

Badania te powinny stać się przyczynkiem do zaprowadzenia zmian – konieczna jest świadomość, iż nieodpowiednio przygotowane stanowisko pracy to zagrożenie dla zdrowia pracowników. W efekcie wykonują oni swoją pracę znacznie mniej efektywnie. Ponad 89 procent pracujących w biurach zmaga się z bólami pleców oraz karku, a 87 procent wskazuje na dyskomfort oczu. Poza tym pojawiają się również bóle nadgarstków czy ramion oraz łokci i zaburzenia ostrości widzenia. Wszystko to można by wyeliminować bardzo szybko i prosto. Jak wskazują lekarze i jak wnioskują specjaliści z Ergotest.pl, nadmierne obciążenie układu ruchu podczas siedzenia to nie mit, lecz duże niebezpieczeństwo.

 

Artykuł powstał we współpracy ze sklepem internetowym Ergo-fotel.pl.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki