Ogrzewanie podłogowe staje się coraz bardziej popularne w polskich domach i mieszkaniach. Niewątpliwie dysponuje całym zestawem zalet, jest ekonomiczne i naturalne. Jednak stosuje się je głównie w nowym budownictwie. Czy ogrzewanie podłogowe w starym budynku ma w ogóle rację bytu?
Jak działa ogrzewanie płaszczyznowe?
Wykorzystywanie dużych płaszczyzn grzewczych, zamiast małych źródeł ciepła nie jest pomysłem nowym w starych budynkach. Niewątpliwie jest ono związane z mniejszym, jednostkowym zużyciem energii. System grzewczy, ukryty w podłodze czy ścianie, wydziela ciepło w sposób delikatny, ale dzięki wykorzystaniu całości powierzchni, jest w stanie ogrzewać większe przestrzenie. Czasami jest jednak trudny do położenia.
Ogrzewanie podłogowe – rodzaje
Generalnie ogrzewanie podłogowe dzielimy na dwa rodzaje, w zależności od wykorzystywanego sposobu uzyskiwania ciepła. Mogą to być rury wodne, które za pomocą ciepła oddawanego przez ciecz, ogrzewają pomieszczenie – takie rozwiązanie znajdziesz między innymi na uponor.pl. Drugim rozwiązaniem jest prąd elektryczny, który ogrzewa pomieszczenie matami instalowanymi pod podłogą. Jest to rozwiązanie, które można zamontować także w starym budownictwie.
Wartość ekonomiczna ogrzewania
Ogrzewanie podłogowe jest wysoce ekonomiczne, gdyż odbywa się mniejszym jednostkowym poborem energii. Dzięki temu może wykorzystać ilość, do stworzenia ciepła wysokiej jakości. Wartość ekonomiczna jest podniesiona także poprzez poprawę termoizolacji, a więc zapobiegania uciekania nagromadzonego ciepła na zewnątrz. To poprawia izolację, która w budynkach starszego typu jest dużo gorsza.
Kłaść czy nie? A jeśli tak, to gdzie?
Aby ogrzewanie podłogowe działało dobrze w starym budownictwie, należy wziąć pod uwagę nie tylko wartość energetyczną samej instalacji, ale także izolację termiczną mieszkania czy domu oraz rodzaj podłoża. Nie każde panele czy parkiet nadają się bowiem do tego rodzaju ogrzewania, oferowanego między innymi przez uponor.pl, a więc często może wiązać się z większymi wydatkami.