Do Brodnickiego Domu Kultury zjechali miłośnicy staroci ze swoimi skarbami.

Przedmioty często wygrzebane na strychach, w piwnicy, w rękach kolekcjonerów nabrały nowego blasku. Można było nie tylko podziwiać, wyłożone na stołach piękne przedmioty, ale także za stosunkowo niewielkie pieniądze, stać się ich nowym właścicielem.

Na brodnickiej  giełdzie pojawili się zbieracze antyków, monet, widokówek, porcelany, wyrobów z cyny i miedzi, medali i orderów oraz wszelkiego rodzaju starych przedmiotów. Można było kupić, wymienić lub sprzedać, wszelkie domowe skarby.

 Zainteresowanie rozmaitościami, bo taki też jest cel spotkania kolekcjonerów – a nuż coś trafi się ciekawego...

 
Na stołach królowały numizmaty. Zaprezentowano szeroką ofertę monet srebrnych, bitych stemplem lustrzanym dwuzłotowych i pięciozłotowych monet bitych przez Narodowy bank Polski . Nie zabrakło także przedwojennych złotówek. Spore zainteresowanie wzbudziły banknoty z dawnych czasów, zarówno wydane w Polsce jak i w krajach ościennych. Bywalcy giełdy staroci mogli także obejrzeć, kupić lub wymienić banknoty kolekcjonerskie z całego świata, pokazane przez brodnickiego kolekcjonera Ireneusza Kędziorskiego.

Tradycyjnie już na stolach dominowały piękne wyroby z mosiądzu, moździerze, dzwonki, kolekcje medali i odznaczeń oraz ciekawe wydawnictwa książkowe w języku polskim i niemieckim. Dużym zainteresowaniem cieszyły się także zaprezentowane egzemplarze białej broni – bagnety, kordziki.
Kolejne spotkanie kolekcjonerów odbędzie się 28 lutego w Brodnickim Domu Kultury.

Tekst i fot. (ever), Extra Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki