Nie ma kobiet idealnych, nawet gwiazdy i celebrytki maja kompleksy, które spędzają im sen z powiek. Jednak panie z pierwszych stron gazet są prawie zawsze perfekcyjne, gdyż nad ich wyglądem pracuje sztab wizażystów i stylistów.
Gdy dodamy do tego cuda grafiki komputerowej, to mamy efekt, jak z bajek o księżniczkach. W domu niestety nie mamy takich możliwości, jednak staramy się mimo wszystko także eksponować mocne strony swojego wyglądu i ukrywać słabsze. Tak, jak dobry makijaż kamufluje niedoskonałości naszej cery, tak odpowiednio dobrana stylizacja skrywa niedoskonałości naszych sylwetek.
Kobiety drobne i niskie powinny nosić buty dopasowane kolorem do butów lub spodni. Takie połączenie sprawi, że optycznie zyskamy kilka centymetrów. Wskazane są tez czółenka lub sandały na szpilce. Pamiętaj jednak aby nie nosić zbyt masywnych butów, które będą stanowić kontrast do filigranowej figury oraz w kolorach mocno odcinających się od reszty stylizacji.
Panią posiadające kilka kilogramów za dużo zbyt ciężkie obuwie będzie obciążać sylwetkę, a zbyt delikatne podkreślać kontrast. Dlatego należy szukać złotego środka w postaci czółenek i sandałów na bardziej masywnym obcasie i koturnie. W parze z dodatkowym kilogramami idą też często masywne łydki. Aby ich nie podkreślać zrezygnuj z botków szerokich w kostce, butów wiązanych wokół nogi i kozaków kończących się w połowie łydki.
Kobiety bardzo wysokie powinny oczywiście unikać butów na bardzo wysokim obcasie i koturnie. Aby optycznie odjąć sobie kilka centymetrów mogą wybrać obuwie w kontrastującym kolorze do reszty stylizacji. Świetnie będą wyglądać w wszelkiego typu balerinkach, trampkach i oczywiście muszkieterkach i oficerkach.
Dla Pań posiadających krótkie nogi najlepsze będą botki na cienkim lub średnim obcasie. Wiele modnych fasonów znajduje się na stronie http://www.buu.pl - botki damskie. Dobrze tez będą wyglądać balerinki z lekko szpiczastymi noskami. Unikać w tym wypadku należy butów typu motocyklowego i glanów. Nogi optycznie wydłużą buty w kolorze rajstop lub spodni.