Nawet jeśli współpracownicy to nasi przyjaciele, praca jest na tyle specyficznym środowiskiem, iż niektóre rozmowy z kolegami powinniśmy sobie odpuścić. Warto mieć na względzie fakt, że nie zawsze jesteśmy sami w firmie, a naszą wymianę zdań mogą wyłapać nieupoważnione do tego uszy.

Zbyt intymne szczegóły życia prywatnego

Nie wszystkich współpracowników interesuje to, co dostałeś w zeszłym roku pod choinkę lub z kim poprzedniej nocy byłeś w łóżku. Tego typu szczegóły życia intymnego mogą wywołać skrępowanie u innych oraz wpłynąć na pracę przez nich wykonywaną. Co więcej, podczas pracowniczych animozji mogą stanowić zaczepienie do skarg na Twoją osobę bądź być przyczynkiem do szantażu. Rozmowy o życiu prywatnym powinniśmy pozostawić na czas integracji i wspólnego wyjścia z przyjaciółmi na piwo.

 

Plotki w pracy

Plotki w środowisku pracowniczym bardzo szybko się rozprzestrzeniają i praktycznie zawsze mają na celu upokorzenie jakiejś osoby. Nawet jeśli przemawia za nimi chęć odkrycia prawdy, kończy się to przeważnie katastrofą lub aferą. W pracy powinniśmy unikać zarówno przyjmowania plotkarskich informacji, jak i przetwarzania ich dalej. Może się bowiem okazać, że gdy ktoś naprawdę ucierpi, czy to w kontekście degradacji, czy z powodów w życiu prywatnym, to na nas skumuluje się cała złość i frustracja.

 

Pieniądze

Kultura pracownicza w Polsce jeszcze nie przyjęła na stałe luźnych i bezpretensjonalnych rozmów dotyczących pieniędzy. Z tego powodu powinniśmy się wystrzegać rozmawiania o nich, zwłaszcza w towarzystwie szefostwa bądź kierownictwa. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż ktoś wyrazi swoją frustrację związaną z niskimi zarobkami. Może pojawić się także temat zmiany pracy i rozprawiania na temat ogłoszeń, np. z Pracuj.pl. Od tego typu sytuacji jest już jedynie krok do kłótni i afer, które odbiją się zarówno na efektywności zespołu, jak i atmosfery w firmie.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki