Brodniccy policjanci zatrzymali w piątkowy wieczór 20-latka, przy którym znaleźli marihuanę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy. W jego mieszkaniu kryminalni ujawnili ponad 170g suszu roślinnego. Młody mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze nie wykluczają, że mężczyzna może usłyszeć więcej zarzutów.
W piątkowy wieczór (30.05.) brodniccy policjanci przy ulicy Cichej w Brodnicy, zaobserwowali młodego mężczyznę, który dziwnie się zachowywał. Policjanci postanowili sprawdzić, co jest przyczyną jego nadpobudliwego zachowania i podeszli do niego porozmawiać. Na pytania policjantów o swoje zachowanie mężczyzna oświadczył, że „przypalił zioło'. Funkcjonariusze sprawdzili co przy sobie posiada ten młody człowiek i w jego odzieży znaleźli papierową paczkę, w której były dwa woreczki strunowe z suszem roślinnym oraz szklaną lufkę. Mężczyzna przyznał, że ten susz to marihuana. Policjanci zatrzymali 20-latka i przewieźli do brodnickiej komendy. Tam wstępne badania narkotesterem potwierdziły, co to za narkotyk. Przy mężczyźnie zabezpieczono 7,19g. suszu. W wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych chłopaka, ujawniono kolejną porcję marihuany. Tym razem było to ponad 170g. Brodniczanin usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających ale policjanci nie wykluczają przedstawienia mu kolejnych zarzutów. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Brodnica