Gdy końca dobiegały prace budowlane na dzwonnicy kościoła p.w. Matki Bożej Fatimskiej w Brodnicy, informowaliśmy Czytelników Extra Brodnicy, iż niebawem dzwony znajdą się na swoim miejscu.


To historyczne wydarzenie – w życiu kościoła, parafii i miasta – nastąpiło 29 marca o godz. 13.30. Wówczas to operator dźwigu należącego do brodnickiej firmy Westerbud, uniósł w górę przygotowany do transportu dzwon Jan Paweł II, najcięższy, ważący ok. 700 kg. Operacja trwała kilkanaście minut – dzwon powędrował na wysokość ok. 27 m – taka jest wysokość dzwonnicy – tam został przechwycony przez pracowników Westerbud i wprowadzony na wcześniej przygotowane miejsce, rusztowanie.


- Rzeczywiście, to ważne wydarzenie w krótkiej historii naszej świątyni – mówi ks. kanonik Gabriel Aronowski, proboszcz parafii. – Dzwon  to trzeci cenny przedmiot związany z funkcjonowaniem naszej parafii. Kamień węgielny – wiadomo, ma znaczenie symboliczne, figura Matki Boże Fatimskiej, poświęcona przez papieża Jana Pawła II, to także coś naturalnego, gdy świątynia jest pod wezwaniem  Matki Bożej Fatimskiej. Wtedy właśnie uświadomiłem sobie, że historia się toczy na naszych oczach. Mamy papieża, a więc trzeba Jego pontyfikat  utrwalić w sposób oryginalny, ale też i trwały. Ponieważ papież uczynił patronem trudnych czasów św. Andrzeja Bobolę, chcieliśmy, aby to wydarzenie jakoś utrwalić. Stąd pomysł na dzwon, który przyjął nazwę św. Andrzej Bobola.  Zatem trzecim, cennym przedmiotem jest  dzwon św. Andrzeja Boboli, poświęcony w Krakowie przez papieża Polaka, a także pozostałe: św. Jan Paweł II, św. Mateusz i św. Wojciech.


Ponieważ ks. proboszcz Gabriel Aronowski chętnie lubi słuchać ludzi mądrych, specjalistów w branży, przystał na wariant najlepszy – najpierw dzwony, potem dzwonnica. Trzeba było określić, zbadać, wyliczyć jaka musi być podstawa funkcjonowania dzwonnicy, na której zainstalowane zostaną dzwony o łącznej wadze ponad 1,5 tony. Wzięli się za to specjaliści z brodnickiej firmy Westerbud z Janem Weydmann i jego synem Grzegorzem na czele – to w biurach projektowych tej firmy zrodziła się dzwonnica, natomiast ostatni akcent – instalacja dzwonów – to wspólne dzieło Westerbud i poznańskiej firmy Prais.
- Dzwony mają różne tonacje – G-dur, C-dur, D-dur oraz ais-mol – dodaje ks. proboszcz Aronowski. – Poznałem poszczególne tony, ale dziś, zapewne, gdy na próbę zostaną uruchomione, poznam dźwięk wszystkich, jednocześnie.  Uruchomienie w sposób najprostszy, czyli przez linę, nie wchodzi w grę, choć – przyznam – że za karę ktoś mógłby pobujać… Poważnie mówiąc, sterowanie pilotem, albo włączanie zwykłym przyciskiem w zakrystii.


Uroczyste dzwonienie przewidziano na mszę św. rezurekcyjną, a więc pierwszą mszę św. w Niedzielę Wielkanocną.

{gallery}2017-03--29-dzwon{/gallery}


Tekst i fot. (bd), Extra Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki