W sieci często przeczytać można pytanie o to czy instalacja implantów zębowych wiąże się z bólem. Zabiegowi temu przypisuje się dużo silniejsze dolegliwości bólowe. I choć dziś każdy stomatolog dysponuje szeroką paletą środków znieczulających, może dobrać ich rodzaj oraz dawkę do indywidualnych uwarunkowań danego pacjenta, to wciąż trudno uwierzyć w fakt, że instalacja implantów może nie boleć. W takim razie oceńcie sami. Poniżej opowieść o tym jak instaluje się implanty krok po kroku, etap po etapie.

Etap pierwszy – wywiad

Każdy rozsądny zabieg planuje się na podstawie tzw. wywiadu, czyli informacji o zdrowiu pacjenta pozyskanych od niego samego. Nie inaczej jest w przypadku implantów. Stomatolog będzie chciał uzyskać informacje o aktualnych schorzeniach, na które cierpi pacjent, chorobach przewlekłych, przyjmowanych lekach. Poza wywiadem, w pierwszym etapie sprawdza się często również stan kości żuchwy i szczęki, poprzez zdjęcie pantomograficzne, obszary bezzębne w łuku zębowym, aktualne choroby zębów i dziąseł. Wszystko to po to by najlepiej zaplanować moment instalacji implantów, wykluczyć ewentualne przeciwwskazania, wdrożyć leczenie bieżących chorób jamy ustnej i uzębienia.

Etap drugi – poprawa stanu kości

Etap ten ma miejsce tylko w przypadku zaniku kości, w miejscu, w którym ma zostać zainstalowany implant. Utrzymujący się brak zęba jest niekorzystny dla tkanki kostnej zlokalizowanej bezpośrednio pod niegdysiejszym zębem. Wart wiedzieć, że korzenie zębów podczas gryzienia i żucia aktywizują i stymulują kość żuchwy i szczęki do nieustannej regeneracji tkanek. Gdy proces ten zostaje przerwany, bo stracimy zęba, to tkanki nie regenerują się już tak szybko, a z czasem ta zdolność zanika, w efekcie czego zaniknąć może także kość. Na tym etapie realizuje się także zabieg podniesienia dna zatoki. W sytuacji, gdy dno zatoki kończy się nisko śruba implantu mogłaby ją zostać wwiercona w zatokę, a skutki tego byłyby fatalne. Na całe szczęście dziś wystarczy zdjęcie z pantomografu by ocenić ile miejsca w kości pozostaje do dyspozycji.

Etap trzeci – instalacja śruby

To właśnie tego etapu boją się najczęściej osoby, które zastanawiają się nad instalacją implantów. Implant zęba składa się bowiem ze śruby, wkręconej w kości, na której instaluje się koronę zęba, czyli element widoczny ponad dziąsło. Wkręcenie śruby, to faktycznie zabieg najbardziej inwazyjny, niemniej wykonywany jest on w znieczuleniu miejscowym. Są także w naszym kraju gabinety, które zabiegi przeprowadzają w znieczuleniu ogólnym. Uczucie bólu pojawia się na etapie zarastania śruby kością i dziąsłem. Nie jest to jednak ból, którego nie doświadczylibyśmy już w życiu np. podczas zapalenia dziąseł, leczenia kanałowego , a dodatkowo wspomóc możemy się środkami przeciwbólowymi. Finalnie śruba musi zrosnąć się z kością, a dziąsło zabliźnić. Proces zrastania trwać może nawet 3 miesiące w przypadku żuchwy, do pół roku w przypadku szczęki, a to dlatego, że są to kości o innej budowie

Etap czwarty – odsłonięcie implantu i mocowanie korony

Ostatni etap instalacji implantów to mocowanie korony. By to zrobić najpierw trzeba jednak odsłonić tzw. uchwyt, czyli górną część śruby, na której mocuje się koronę. Śruba powinna wystawać nieco ponad dziąsło, niemniej na etapie gojenia dziąsło może zabliźnić się nieco bardziej, a przez to potrzebna będzie korekta. Gdy już mocowanie korony będzie odsłonięte, a dziąsło wokół niego wygojone pozostaje zamocować koronę i cieszyć się sztucznym zebem.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki