Każdy z nas marzy o tym, by na starość żyć spokojnie i posiadać taką ilość pieniędzy, by pozwoliła na życie bez wyrzeczeń.

Często jednak nie do końca wiemy, jak zaplanować odkładanie środków na emeryturę, aby osiągnąć pożądaną stopę życiową (a w sumie to konkretną kwotę). Dlatego też podpowiadamy co zrobić, by z opłacanych składek zyskać jak najwięcej.

Nie da się ukryć faktu, iż system emerytalny w naszym kraju dla wielu osób jest obecnie nieco skomplikowany i niezrozumiały. Jest to z całą pewnością wina ostatnich zmian, które częściowo odwróciły poprzednią reformę. Często nie orientujemy się, czy nadal korzystamy z OFE, czyli otwartych funduszy emerytalnych oraz czy nam się to w ogóle opłaca. Warto jednak zgłębić ten temat tym bardziej, że w tym roku otwierają się pierwsze "okienka transferowe" dające szansę na korzystanie z OFE, jego zmianę lub rezygnację i odprowadzanie całości składki do ZUSu.

Emerytura po zmianach, czyli co z tym OFE?

Po wprowadzonej w 2014 roku zmianie w systemie emerytalnym do Otwartych Funduszy Emerytalnych trafia obecnie nieco mniej pieniędzy. Składka na ubezpieczenie emerytalne wynosi 19,52% wynagrodzenia brutto. Jest ona finansowana w połowie przez pracownika, a w połowie przez pracodawcę. Jeśli decydujemy się na przystąpienie do OFE, ZUS musi odprowadzać do niego 2,92% podstawy wymiaru składki emerytalnej. Co więcej, istnieje obecnie górny limit rocznych składek przekazywanych na rachunki OFE w ramach II filaru emerytalnego.  Po przekroczeniu tego limitu ZUS zaprzestaje w danym roku kalendarzowym przekazywać środki na rachunek OFE. Z tego właśnie powodu wiele osób obawia się o swoje emerytury. Czy słusznie?

OFE to nadal zysk

Choć składka na Otwarty Fundusz Emerytalny nie zaskakuje nikogo obecnie swoją wysokością, wciąż jest to sposób, który może pomóc nam na zyskanie większej emerytury w przyszłości. Nie da się bowiem ukryć, że składki te są przez Fundusze inwestowane i pomnażane. Dzięki temu możemy zwiększyć swój kapitał. Warto więc zdecydować się na przystąpienie do jednego z funduszy.
Co więcej, musimy mieć świadomość, że ustawodawca dał nam możliwość podejmowania decyzji nie tylko o przystąpieniu lub rezygnacji z OFE, ale również o zmianie funduszu. Są to właśnie wspomniane wyżej "okienka transferowe". Co to takiego? Najprościej mówiąc jest to czas, w którym można zmieniać decyzję podjętą w 2014 r. Jedno z nich otwiera się właśnie w kwietniu tego roku. Jeśli więc w 2014 roku zdecydowaliśmy się na rezygnację z OFE lub wybraliśmy fundusz, który nie do końca dobrze gospodaruje naszymi pieniędzmi - właśnie teraz jest czas na zmianę.

Podsumowując, nawet jeśli stwierdziliśmy, że OFE to już przeżytek i zdecydowaliśmy się na odprowadzanie całości swoich składek do ZUSu możemy to zmienić. Warto się nad tym zastanowić tym bardziej, że wiele funduszy naprawdę dynamicznie pomnaża pieniądze swoich klientów. A to, jak doskonale wiemy, zwiększa naszą szansę na dobrą, godną emeryturę.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki