W XXI wieku technika dentystyczna jest już na takim poziomie, że potrafi sobie radzić z odtwarzaniem nie tylko znaczących braków zębowych, tkanek twardych i miękkich. Ale są to niekiedy trudne, skomplikowane i kosztowne procedury.

Niestety trzeba też czekać dłużej na końcowe wstawienie brakującego zęba/zębów.  Wprawdzie sztuczne zęby, znane są od lat, jednak biorąc pod uwagę jakość i trwałość danego rozwiązania, na pewno warto rozważyć wymianę chorych zębów na nowe. Jak to możliwe? Dzięki specjalnym implantom, które można wstawiać w miejsce usuniętych lub bardzo chorych zębów.

Czym są implanty?

Implanty zębów stają się obecnie coraz popularniejszą metoda, którą powinni się zainteresować przede wszystkim ci, którzy stracili własne zęby. Jeśli więc straciłeś jeden lub więcej zębów, możesz skorzystać z nowoczesnej technologii i odtworzyć je, bez konieczności budowania sztucznej szczęki. Nowe zęby będą przymocowane do kości szczęki czy żuchwy za pomocą tytanowej śruby. Implant będzie powodował wolniejszy zanik kości o którą każdy dentysta ma obowiązek walczyc.
Ruchome protezy, zwane potocznie sztucznymi szczękami, pozornie spełniały to samo zadanie, tyle że implanty są w większości przypadków o wiele lepsze. Bez względu na to czy mowa jest o pojedynczym zębie, czy też o kilku, cała konstrukcja zapewnia lepszą stabilność. Przede wszystkim jednak trzeba uznać, że minęły czasu sztucznych zębów, które muszą na noc być wyjęte i umieszczone w szklance z wodą na nocnym stoliku. 

Dlaczego właśnie implanty zębów?

Główną zaletą implantów jest to, że po zamocowaniu na nich odbudowy protetycznej wyglądają jak prawdziwe zęby. Mają też podstawowy atut - nie psują się jak prawdziwe zęby. Oczywiście nie oznacza to, że nie trzeba o nie dbać i nie istnieje niebezpieczeństwo powstania infekcji. Jednak już sam fakt, że nowe zęby nie są unerwione, sprawia że nie mogą boleć.
Dobrze dopasowane implanty dentystyczne doskonale sprawdzają się nie tylko podczas gryzienia czy żucia, ale również przy codziennych czynnościach, takich jak... mówienie. Każdy użytkownik sztucznej szczęki skarży się prędzej czy później na to, że ma problemy z prawidłową artykulacją. Zazwyczaj jest to spowodowane zużyciem konstrukcji lub poluzowaniem się jakichś elementów. Z kolei implant jest tak osadzony w szczęce, by sam nie miał szans się poruszyć.
Konstrukcja takiego implantu jest trwała, gdyż wrasta on w kość. Badania naukowe wykazały, że tytan dobrze integruje się z naturalnymi tkankami twardymi – kością i miękkimi – brzeg dziąsłowy. Nie wchodzi w reakcje alergiczne. Jest również niezwykle wytrzymały, nie ma więc potrzeby wymieniania implantu dentystycznego na nowy po upływie kilku lat.

Kiedy wstawiać implanty zębów?

Oczywistym wydaje się, że na implanty zdecydują się przede wszystkim ci pacjenci, którzy mają już usunięte zęby, lub planują ich usunięcie. Wielu dentystów wychodzi z założenia, że jeżeli da się ratować naturalny ząb, trzeba to robić tak długo, jak jest to możliwe. Dlatego usuwanie zębów – a w konsekwencji również wstawianie implantów dentystycznych – jest ostatecznością.
W rzeczywistości jednak sprawa jest trochę bardziej złożona. W wielu przypadkach leczone zęby mogą stać się zarzewiem nowych chorób, które często trudno w porę zidentyfikować i zdiagnozować, zwłaszcza w sytuacji gdy z zęba usunięty został nerw i nie sygnalizuje on nadciągających problemów. Dlatego właśnie przed przeprowadzeniem niektórych operacji chirurgicznych wymaga się od pacjenta usunięcia leczonych wcześniej i zaplombowanych zębów, które są potencjalnym źródłem zakażeń.

Rozwój technologii dentystycznej sprawił, że implanty nie są dziś już tak drogie, jak jeszcze kilkanaście lat temu, gdy w Polsce pojawiły się pierwsze kliniki, oferujące taką usługę. Warto jednak pamiętać, że często w ślad za ceną idzie jakość, co w praktyce bezpośrednio przekłada się na odpowiednie dopasowanie i komfort korzystania z implantów zębów. Dlatego wybierając klinikę, warto postawić w tym przypadku raczej na jakość, niż na cenę.