Chociaż historia kominka sięga czasów wczesnego średniowiecza, to jednak dopiero od jakichś 30 lat kominki zaczęły być powszechnie stosowane, jako element dekoracyjny i grzewczy w domach jednorodzinnych.

Kiedy zbudowano pierwsze kominki i jak to się stało, że na nowo zawitały w naszych domach?

Chociaż nie da się precyzyjnie ustalić daty powstania pierwszego kominka, to jednak z historii wynika, że kominki pojawiły się w XII wieku n.e.. Zwykle stawiano je wtedy na środku pomieszczenia. Okapy nad otwartym paleniskiem miały w tamtych czasach kształt stożka lub prostokątnej ściętej piramidy i były jednocześnie przewodem spalinowym wyprowadzającym dym na zewnątrz.

 

W Późniejszym czasie, gdy upowszechniły się już systemy kominowe, kominki zaczęto budować pod ścianą lub w rogu pomieszczenia, gdzie znajdował się komin. Początkowo nie były one bogato zdobione, ale z czasem ich okapy i zwieńczenia pokrywano wymyślnymi rzeźbionymi dekoracjami. W ruinach niektórych średniowiecznych zamków, można obejrzeć odrestaurowane egzemplarze dawnych kominków.

 

XVI i XVII wiek, to czas, kiedy kominki były już rozpowszechnione w całej Europie, w tym również na ziemiach polskich. Budowano je nie tylko z cegły, ale również z kamienia i kafli i drewna. Podłączano je do głównego komina na różnych kondygnacjach budynku. Wbudowywano je również w ścianę. Ponieważ w tamtych czasach kominek był częścią rezydencji arystokratów, uważano go za niezbędny element podnoszący prestiż mieszkańców danej posiadłości.

 

W XVIII wieku nadszedł wreszcie czas, by kominek wszedł do domów przedstawicieli klasy średniej. Nadal był on elementem nie tylko ogrzewającym dom, ale także służącym dekoracji. Modne stały się pułki nad okapem, na których umieszczano różne bibeloty.

 

I tak, aż do początków XX wieku kominki budowano w najróżniejszych stylach, takich jak: rokoko, barok, gotyk aż po styl secesyjny. Czasem mieszano trochę te style, bo w tamtych czasach, każdy budował, jak tylko chciał. Po pierwszej wojnie światowej przyszła moda na styl art deco i kominki przybrały bardziej nowoczesne kształty.

 

Niestety wkrótce budowę tradycyjnych kominków zastąpiono wyposażaniem nowych domów w kotły CO. Było to wygodne rozwiązanie i upowszechniło się w większości domów budowanych, aż do dziś. Jednak na początku lat osiemdziesiątych zaczęto produkować żeliwne oraz stalowe wkłady kominkowe z szybą zasłaniająca palenisko. Było to wygodne rozwiązanie, pozwalające na umieszczenie kominka w centralnym punkcie mieszkania oraz zabudowanie go w ścianie lub wykonanie ładnej obudowy wokół wkładu. Dziś można je montować nie tylko, jako dodatkowe źródło ogrzewania oprócz kotła CO ale także, jako główne urządzenie grzewcze, jeśli wyposażymy swój kominek w system DGP lub kupimy wkład z płaszczem wodnym.

 

Tak w skrócie przedstawia się historia naszych kominków. Jeden z najważniejszych elementów, który spowodował przetrwanie kominków, aż do dziś, to nasze zamiłowanie do przesiadywania przy ciepłych płomieniach ognia. Gdyby nie to, już dawno płomienie pozostałyby zamknięte w kotłach CO i nikt nie pomyślałby nawet, że palenisko może stanowić piękną dekorację naszego salonu.

 

Artykuł powstał przy współudziale http://www.kominkisklep.com/

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki