Bezpłodność wraz z bezdzietnością stały się dziś poważnym problemem wielu nowoczesnych, żyjących w dobrobycie społeczeństw.
Także w Polsce od wielu lat spada liczba narodzin, co wynika nie tyle z braku chęci, lecz konieczności ekonomicznych.
Najpierw inwestuje się we własną karierę, następnie podejmuje decyzję o zakupie na długoletnie raty mieszkania bądź domu, by w następnym kroku cieszyć się ze świadomego macierzyństwa czy ojcostwa. To najczęstszy, współczesny schemat.
Zamiast in vitro
Kiedy już wszelkie aspekty związane z karierą i stabilizacją zostają osiągnięte, często okazuje się, że tak upragniony potomek nie śpieszy się z przyjściem na świat. Nie śpieszy się, powodując frustrację u niedoszłych rodziców. Wtedy też warto poszukać fachowej pomocy lekarskiej. Pomocy, bez której trudno o spełnienie odkładanych marzeń o córeczce bądź synku.
Dla wielu osób, także niedoszłych (przyszłych) rodziców, pomocne może być zapłodnienie pozaustrojowe metodą in vitro. Metoda ta wciąż wywołująca wiele społecznych emocji powinna być ostatecznością także ze względu na koszty. Bez dofinansowania z państwowego budżetu koszt wynosi kilkanaście tysięcy złotych – spora kwota nawet dla dobrze sytuowanych. Specjaliści zalecają, by na początku skorzystać z zabiegu inseminacji. Oczywiście jest on wskazany wtedy, gdy zawiodą tradycyjne sposoby leczenia przywracające płodność.
Inseminacja domaciczna przypomina bezbolesne badanie ginekologiczne i zaliczana jest do technik wspomaganego rozrodu. Polega ona na podaniu do macicy nasienia partnera za pomocą cewnika, omijając bariery w postaci śluzu szyjkowego i minimalizując ryzyko uszkodzenia plemnika przez przeciwciała. Plemniki mają dzięki temu znacznie większą szansę, by połączyć się z jajeczkiem i stworzyć zarodek.
Skuteczność
Choć zabieg inseminacji od lat cieszy się dobrą opinią u specjalistów, to wciąż brak rzetelnych danych dotyczących skuteczności tej metody. Wynika to z tego, iż występuje wiele czynników ubocznych, takich jak: wiek kobiety, ilość dojrzałych pęcherzyków, jakość plemników etc. Dlatego też specjaliści rekomendują, by stosować zabieg do pięciu razy. Jeżeli pięciokrotne próby pod fachową opieką lekarską nie przyniosą rezultatów, należy poszukać innych sposobów. Należy poważnie zastanowić się nad in vitro.
Każdy sposób pozwalający na czerpanie radości z potomstwa jest wart uwagi. Dla bardziej majętnych rodziców koszty są nieistotne. Zaś mniej zamożni mogą liczyć na pomoc państwowej służby zdrowia, mimo że nie jest łatwo o dofinansowanie zabiegów inseminacji czy in vitro. Ale dla przyszłych rodziców to najczęściej niewielkie przeszkody w drodze ku odkładanemu szczęściu.