Szukając odpowiedniego ubezpieczenia, kierujemy się przede wszystkim ceną, reklamami, które do nas trafiają, czasem opinią rodziny czy znajomych, rzadziej zaś zdrowym rozsądkiem
Nierzadko bywa tak, że ów polisa kupowana jest na ostatnią chwilę, wówczas brak nam czasu by poświęcić trochę chwilę na porównanie propozycji poszczególnych ubezpieczycieli. Jednak zarówno w przypadku, gdy podpisujemy nową polisę, czy też przedłużamy ją z firmą dotychczasową, zawsze zwracamy uwagę na cenę. Jednak czy tak naprawdę najtańsze OC jest najlepsze? Jeśli jednak znajdzie się trochę czasu na zapoznanie się z ofertami przynajmniej kilku towarzystw ubezpieczeniowych, warto byłoby przyjrzeć się czymś więcej niż tylko cenie. Podczas wyboru składki zwróćmy uwagę na to, że niektóre „ubezpieczalnie” za szkodę zabierają 30% inne 20% jeszcze inne 10% zniżek. Innym aspektem także wartym uwagi jest zawartość poszczególnych pakietów. Informacja o tym, czy w pakiecie kupujemy same OC, a w innym biurze o kilka złotych drożej mamy dodatkowo np. ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków oraz ubezpieczenie szyb czy mini assistance znacznie zmienia postać rzeczy. Inną kwestią jest fakt, że w niektórych towarzystwach najtańsze OC uzyskujemy wówczas gdy mamy „czystą” historię ubezpieczenia inni ubezpieczyciele doceniają stałych klientów oraz biorą pod uwagę długoterminowy staż, czyli zachowaną ciągłość w historii ubezpieczeń. Dodatkowym atutem w przypadku kilku towarzystw jest możliwość uzyskania zniżki wykupując ubezpieczenie przez Internet.
W przypadku nowych i młodych kierowców sytuacja jest jednak inna. Jeżeli jesteś świeżo upieczonym „driverem”, bądź też nie masz zbyt długiego stażu za kółkiem wykupienie rocznej polisy może okazać się bardzo kosztowne. Istnieją jednak znane od dawna sposoby, które pozwalają obniżyć znacznie rokroczną składkę.