Jeśli tęsknisz już do słonecznej pogody, nie masz planów na majówkę, a do tego nie stronisz od wody (oczywiście ciepłej!) i wszystkiego, co z nią związane, poniższy artykuł jest skierowany właśnie do Ciebie! Wspólnie z serwisem czarteru jachtów postanowiliśmy obliczyć, ile tak naprawdę kosztuje spędzenie urlopu pod żaglami.
Na wysokość tej kwoty wpływa oczywiście wiele zmiennych, które mogą ją drastycznie podnieść lub obniżyć, my jednak staraliśmy się wybrać najpopularniejszą konfigurację rejsu, względnie ekonomiczną i maksymalnie zbliżoną do majówkowych realiów.
W tym celu razem z GlobeSailor wybraliśmy popularną łódź jednokadłubową, wyposażoną w sprzęt i urządzenia niezbędne do odbycia bezpiecznej i wygodnej podróży. Co oczywiste, nie braliśmy pod uwagę dodatków, takich jak usługa skippera, kucharza czy hostessy, aczkolwiek w temacie samego jachtu naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Bavaria 46 jest sprawdzoną i popularną jednostką, szczególnie jeśli chodzi o czarter jachtów. Nie sprawia ona większych trudności w prowadzeniu nawet mniej doświadczonym żeglarzom. Wpływ na to ma nie tylko sama konstrukcja jachtu, lecz również liczne rozwiązania, jak na przykład podwójne koło sterowe, przydające się w szczególności przy dużym przechyle. W dodatku nasz egzemplarz ma na wyposażeniu takie dodatki, jak ster strumieniowy, autopilot, blat prysznicowy, czy też bimini. W połączeniu z komfortową przestrzenią do spania, dużym salonem i świetnie zaprojektowanym kambuzem, na pokładzie tej łodzi może w komfortowych warunkach podróżować nawet 8 osób.
Na cel naszego rejsu wybraliśmy Chorwację. Dlaczego? Ponieważ niezmiennie od kilku lat jest to ulubiony kierunek Polaków pragnących popływać pod żaglami. Wpływ na to ma nie tylko dobre połączenie drogowe z Polską, lecz przede wszystkim bogato ukształtowana linia brzegowa oraz przepiękna fauna i flora regionu. Wybrany przez nas jacht stacjonuje w Biogradzie na Moru, niewielkiej miejscowości położonej naprzeciwko wyspy Pašman, pomiędzy Zadarem a Szybenikiem. Biograd posiada długie tradycje turystyczne, dzięki czemu infrastruktura żeglarska oraz wszelkie usługi oferowane są tam na wysokim poziomie, jednocześnie odrobinę niższym niż chociażby w Dubrowniku. Jest on idealną bazą wypadową na krótkie rejsy w kierunku większych portów, lub wycieczkę po znajdującym się po sąsiedzku Parku Narodowego Kornati, na który składa się ponad 150 wysp i wysepek.
W naszym wyliczeniu wzięliśmy pod uwagę średnie spalanie samochodu na poziomie 9 litrów, przy cenie benzyny zaokrąglonej do 5 zł. Naszą podróż zaczynamy z Łodzi, natomiast kończymy pod samym jachtem. Uśredniliśmy również opłaty portowe i za kotwicowiska, gdyż te różnią się w zależności od konkretnej przystani. Co do zasady, cumowanie jachtu w jego porcie macierzystym jest wliczone w cenę czarteru i nie podlega dodatkowym opłatom, dlatego dodatkowa opłata za marinę dotyczy maksymalnie 5 nocy. Alternatywnym rozwiązaniem jest postój na tańszych, a czasem wręcz darmowych kotwicowiskach.
Poniżej prezentujemy szacunkowe ceny składające się na całkowity koszt wyjazd (1€ = 4.2zł):
- Wynajem Bavarii 46 Cruiser - 7 140 zł
- Marina ok. 60€/doba - 1 260 zł
- Ubezpieczenie depozytu - 630 zł
- Koszt paliwa (2 auta/4 os.) - 2 250 zł
- Opłaty drogowe ok. 60€ - 1 000 zł
- Podst. koszyk spożywczy - 1 500 zł
- Paliwo do silnika - 170zł
= 13 950 zł
Jak widać na powyższym wyliczeniu, tygodniowy rejs czarterowanym jachtem nie wiąże się z niebotycznymi wydatkami, tak jak wielu wciąż może się to wydawać. W naszym przypadku koszt takiego urlopu wyniósł 1 743 złote na osobę. Biorąc pod uwagę, że wliczone są w to opłaty za transport, oraz podstawowe wyżywienie, jest to kwota konkurencyjna z wieloma ofertami last minute, jakie możemy znaleźć w licznych biurach podróży. To, czego w nich jednak nie znajdziemy, to wolność i przestrzeń, jakie możemy zaznać na jachcie. Wakacje takie to bowiem niezapomniane przeżycie, któremu nieodłącznie towarzyszy poczucie satysfakcji z organizacji własnego, samodzielnego rejsu.