Pożar to jedna z ostatnich rzeczy, jakich ktokolwiek chciałby doświadczyć, zwłaszcza w przestrzeni własnego domu. Niestety dla tych, którzy samodzielnie ogrzewają swoje prywatne zacisza, pozostaje realnym zagrożeniem – głównie z uwagi na fakt, że w przewodzie kominowym pojawia się sadza.
To poniekąd nieunikniona konsekwencja procesu spalania, ale przez zaniedbanie i bezmyślność łatwo sprawić, by owo neutralne zjawisko przemieniło się w potencjalne zagrożenie. Każdy, kto samodzielnie ogrzewa budynek poprzez stosowanie opału, musi pamiętać, co wolno mu palić. A także regularnie zapraszać do siebie kominiarza.
Droga ku katastrofie
Chociaż samej sadzy nie sposób uniknąć, wytwarza się ona znacznie intensywniej podczas palenia rzeczy, które nie służą jako opał (na przykład śmieci). Dbałość o jakość takiego wsadu jest więc istotna nie tylko z uwagi na wszechobecne przestrogi ekologów na temat smogu, ale i przez troskę o własne bezpieczeństwo. Żeby je zminimalizować wystarczy dopilnować, by komin był regularnie kontrolowany przez specjalistę. Kominiarz dysponuje wiedzą, doświadczeniem i profesjonalnym sprzętem – sprawnie oczyści przewód kominowy, a także upewni się, że nie wewnątrz nie zachodzą żadne anomalie. Ewentualne uszkodzenia czy szczeliny są niebezpieczne same w sobie, ale w razie pożaru jeszcze pogorszą sytuację. Ryzyko pożaru łatwo niestety zignorować, bo oznaki zagrożenia stają się odczuwalne dopiero w ostatnich chwilach przed katastrofą. Kolejne z nich to:
-
hałas dobiegający z komina – skutek intensywnego spalania zamkniętych tam materiałów
-
iskry i pojedyncze płomienie – wydobywające się z komina
-
ciemny, bardzo gęsty dym
-
dźwięki zwiastujące pękanie palącego się komina.
Jak nietrudno się domyślić, gdy ogień i dym wydostaną się z przewodu kominowego, pożar może szybko ogarnąć resztę zabudowania. Płomienie zniszczą dobytek i konstrukcję, a dym pełen szkodliwych związków chemicznych spowoduje uduszenie się ludzi zamkniętych w budynku. Żeby ten czarny scenariusz nie stał się ponurą rzeczywistością, warto zawczasu zapobiegać powstaniu potencjalnie niebezpiecznej sytuacji. Nawiązanie znajomości z kominiarzem i korzystanie z jego usług to jedyny sposób, by odsuwać od siebie konieczność współpracy ze strażą pożarną i innymi służbami ratowniczymi. Nie czekaj - zgłoś się po pomoc już dziś: usługikominiarskie.