Detale są zdecydowanie najistotniejszą częścią wykańczania wnętrz. To od nich zależy stopień dopieszczenia i dopracowania wystroju pomieszczeń. Maskują również nieestetyczne mankamenty i nadają naszym czterem ścianom charakter.

Listwy przysufitowe, zwane również gzymsowymi, są jednym z najtańszych i najszybszych sposobów na odmianę lub podkreślenie stylu panującego w naszym domu czy mieszkaniu.

Detale są zdecydowanie najistotniejszą częścią wykańczania wnętrz. To od nich zależy stopień dopieszczenia i dopracowania wystroju pomieszczeń. Maskują również nieestetyczne mankamenty i nadają naszym czterem ścianom charakter. Listwy przysufitowe, zwane również gzymsowymi, są jednym z najtańszych i najszybszych sposobów na odmianę lub podkreślenie stylu panującego w naszym domu
czy mieszkaniu.

Listwy przysufitowe – wybór właściwego tworzywa

W sklepach ze sztukaterią wewnętrzną znajdziemy listwy wykonane między innymi z gipsu, styropianu czy poliuretanu. Wybór tworzywa powinien zależeć od dokładnego umiejscowienia listew, naszych oczekiwań oraz możliwości finansowych. Chociaż nie da się jednoznacznie określi najlepszego materiału, ogromną popularnością cieszą się listwy polistyrenowe, co wynika z ich wysokiej jakości, trwałości i
odporności na uszkodzenia.
Listwy przysufitowe doskonale sprawdzą się w każdym pomieszczeniu, niezależnie od jego koloru czy stylistyki. Dzieje się tak, ponieważ w przeciwieństwie do sztukaterii zewnętrznej, listwy przysufitowe nie są pokryte masą tynkową. Można je w związku z tym powlec farbą w dowolnym odcieniu, by perfekcyjnie pasowały do wybranego przez nas stylu wykończenia.

Do wyboru, do koloru – podkreśl styl wnętrza

Jeśli wnętrze danego pomieszczenia urządziliśmy w jasnym, słonecznym stylu, zaś sufit pomalowany został na biało, listwie przysufitowej najkorzystniej będzie nadać kolor samego sufitu. Pastelowe, beżowe, błękitne czy karmelowe barwy ścian zostaną doskonale zaakcentowane, jeżeli znajdą się nad nimi śnieżnobiałe listwy, przechodzące płynnie w sufit. Ta ostatnia właściwość nada pomieszczeniu przyjemnej dla oka łagodności, zaś cały pokój wyda się optycznie bardziej opływowy i subtelny. Takie gładkie, zaokrąglone listwy przysufitowe uczynią pomieszczenie również zdecydowanie bardziej stonowanym, dlatego po listwy przysufitowe warto sięgnąć, jeśli zależy nam na eleganckim, klasycznym wystroju wnętrza.
Wśród licznych propozycji producentów znajdziemy także pełne przepychu, bogato zdobione listwy. Dzięki temu, że możemy je pomalować na dowolny wybrany przez nas kolor, ogranicza nas praktycznie wyłącznie nasza wyobraźnia.

Praktyczne strony listew oświetleniowych LED

Niezwykle wartym naszej uwagi rozwiązaniem są listwy przysufitowe oświetleniowe LED, czyli tradycyjne listwy przysufitowe wyprofilowane tak, aby dało się w nich umieścić taśmy LED. Zastosowanie podsufitowego oświetlenia LED ma wiele zalet. Przede wszystkim jest ono niezwykle
efektowne, a przy tym dyskretne i całkowicie niewidoczne, dopóki nie zapalimy światła. Możemy w ten sposób doświetlić pomieszczenie, wywołując przy tym niezatarte wrażenie. Diody LED słyną ze swojej wydajność i energooszczędności. Raz zamontowane świecą przez wiele lat,
więc nie musimy się obawiać konieczności częstej wymiany taśmy. Dzięki temu, oprócz wymiernych korzyści w postaci niższych rachunków za prąd, zamontowanie oświetlenia LED da nam również komfort i spokój na długi czas.

Samodzielny montaż

Ogromną zaletą listew przysufitowych jest fakt, że możemy zamontować je w pełni samodzielnie. Co prawda musimy przestrzegać kilku istotnych zasad, jednak przy zachowaniu pewnej dozy ostrożności i precyzji, ich montaż nie powinien nam sprawić żadnego problemu. Najwięcej uwagi powinniśmy poświęcić dokładnemu przycięciu listew – zbyt krótko lub krzywo docięte nie będą się już nadawały do ponownego użytku. Równie istotnym krokiem jest przyłożenie listew w wybrane dla nich miejsce, jeszcze bez kleju, w celu zaznaczenia dolnej linii listew. Zaznaczymy w ten sposób dokładne miejsce, w którym chcemy je już na stałe przymocować.

Jak podkreślają specjaliści z serwisu www.dekorplanet.pl, montując samodzielnie listwy przysufitowe oświetleniowe LED należy pamiętać, by najpierw przypasować je z zapalonymi diodami tak, byśmy zyskali pewność, że światło pada w pożądanym przez nas kierunku. Po przyklejeniu taśmy na stałe będzie już na to za późno. Kolejną istotną wskazówką jest ostateczne umocowanie taśmy LED na listwie przynajmniej dobę po tym, jak zamontujemy ją pod sufitem – klej montażowy powinien schnąć minimum24 godziny.

Nie tylko na styku ściany z sufitem

Listwy przysufitowe nie muszą jednak zawsze maskować miejsca łączenia ściany z sufitem. W sklepach ze sztukaterią wewnętrzną znajdziemy listwy, które z powodzeniem zamontować możemy w dowolnym miejscu naszego sufitu. Mogą one układać się we wzory lub tworzyć geometryczne figury – mogą być to również proste, ułożone równolegle do siebie belki.

Dzięki listwom możemy także uzyskać efekt podwyższonego lub obniżonego sufitu. Umiejętnie poprowadzone listwy przysufitowe mogą ponadto spełniać rolę podobną do listew przypodłogowych, a mianowicie maskować poprowadzone pod sufitem kable. Dzięki nim możemy umieścić wysoko na ścianie telewizor lub sprzęt grający i niemalże w niewidoczny sposób podłączyć go do prądu.

Stając przed koniecznością samodzielnego wyboru – a co gorsza również montażu – listew przysufitowych, możemy odnieść wrażenie, że czeka nas nie lada wyzwanie. Nic bardziej mylnego! Po odpowiednim przygotowaniu się do tego zadania w jedno popołudnie możemy całkowicie odmienić
wygląd wnętrz naszych czterech ścian!

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki