Obecnie trwa w przymusowym uśpieniu, ale trzymamy kciuki, żeby polska scena kulturalna już za kilka miesięcy wróciła do życia. Dla mieszkańców Poznania oznacza to muzyczne spotkania z plejadą świetnych artystów. Sprawdź, na które koncerty warto czekać!

Techno na puzon i klawesyn: Meute

300 koncertów na czterech kontynentach, trzy albumy studyjne i 11 członków prawdopodobnie jedynego na świecie techno marching-bandu. Tak w liczbach przedstawia się niemiecka grupa Meute, która pojawi się na scenie poznańskiego klubu Tama 19 marca 2021 roku. Unikalna na scenie muzycznej grupa specjalizuje się w muzyce elektronicznej z nurtów techno, house i deep-housem tworząc własne. Instrumentalne aranżacje kompozycji i remiksów autorstwa popularnych DJ-ów i nie tylko. Grupa powstała w Hamburgu, a jej muzycy grają między innymi na trąbkach, saksofonach, puzonie, bębnach czy ksylofonie. Tworzenie nowych aranżacji dobrze znanych utworów miało być eksperymentem, który błyskawicznie zdobył popularność, otwierając przed muzykami nie tylko sale koncertowe popularnych klubów, ale też sceny filharmonii. Poza tym, grupa Meute chętnie i często koncertuje po prostu na ulicach odwiedzanych przez siebie miast, dając gromadzące tłumy koncerty na placach Rzymu, Berlina czy rodzinnego Hamburga. Poza charakterystycznym brzmieniem, wyróżniają ich czerwone stroje charakterystyczne dla tzw. marching bandów.

Brytyjski duet na wokal i gitarę: Seafret

Pobyt w Poznaniu warto przeciągnąć  do dnia następnego, bo 20 marca w tym samym klubie pojawi się brytyjska formacja Seafret, która na scenie Tamy zaprezentuje materiał z najnowszego albumu „Most Of Us Are Strangers”. Kariera grupy, którą tworzą wokalista Jack Sendman i gitarzysta Harry Draper, rozpoczęła się w 2014 roku singlem „Give Me Something”, ale dopiero dwa lata później światło dzienne ujrzał studyjny album grupy zatytułowany „Tell Me It’s Real”. Krążek stał się hitem za sprawą takich utworów jak „Wildfire” czy „Oceans”, a popularność Seafret zaczęła wykraczać poza Wyspy Brytyjskie. Dziś ich melodyjne, popowe kompozycje podlane mocnym wokalem Jacka Sendmana zdobywają fanów na całym świecie, co potwierdza blisko 200 mln wyświetleń klipów grupy na YouTube i 300 mln wyświetleń w serwisach streamingowych.

20 lat muzycznego eklektyzmu: Metronomy

1 maja scenę Tamy przejmie kolejna brytyjska formacja – Metronomy, która podbija serca słuchaczy z całego świata od ponad dwóch dekad. Jej styl muzyczny wymyka się prostym zaszeregowaniom, łącząc brzmienia elektroniczne, popowe czy z nurtu indie, zaskakując słuchaczy każdym kolejnym albumem. Ten eklektyczny, muzyczny miks serwują członkowie grupy w składzie Joseph Mount, Oscar Cash, Anna Prior, Olugbenga Adelekan i Michael Lovett. Warto dodać, w  składzie obecnym, no na przestrzeni ostatnich 20 lat członkowie grupy zmieniali się kilkakrotnie, Zespół Metronomy ma na koncie sześć krążków wydanych między 2006 a 2019 rokiem, a najnowszy nosi nazwę „Metronomy Forever”. To właśnie materiał z tego longplaya usłyszy publiczność poznańskiego koncertu, który zaplanowano na 1 maja 2021 roku w klubie Tama, start o 19:00. Bilety na tę i inne imprezy w Poznaniu są dostępne na https://muno.pl/imprezy/poznan/

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki