Choć brodniccy policjanci w ostatnim czasie nie odnotowali zwiększonej liczby zgłoszeń, gdzie pokrzywdzonymi są osoby starsze, funkcjonariusze przypominają i apelują!! Oszuści wchodzą do mieszkań pod różnymi pretekstami np. z prośbą o wodę, sprzedaż artykułów przemysłowych, powołując się na osoby urzędowe, na przedstawicieli telewizji, czy też działając różnymi innymi metodami. Podają się za wnuczków, znajomych czy też policjantów. W ten sposób naciągają starsze osoby na duże sumy pieniędzy, bądź też je okradają.


Szczególnym przypadkiem tego typu przestępstw jest oszustwo lub kradzież „na wnuczka", „na kolegę" lub „na policjanta". Czynów tych dopuszczają się młodzi ludzie, którzy wcześniej rozpoznają sytuacją rodzinną i materialną ofiary.

Przy przestępstwach „na kolegę" - podają się za kolegę syna lub córki właścicieli mieszkania. Swoją pewnością siebie i informacjami, które posiadają udaje im się wprowadzić w błąd zaskoczona osobę i wyłudzić od niej pieniądze.

W przestępstwach „na wnuczka" - przeważnie sprawcy dzwonią na telefon domowy przedstawiając się jako wnuk, wnuczka, siostrzeniec lub siostrzenica (głos w telefonie jest zniekształcony i starsi ludzie często myślą, iż dzwonią faktycznie osoby z rodziny). Tłumaczą „dziadkowi" lub „babci", np. iż są na giełdzie i mają niepowtarzalną okazję zakupu samochodu po bardzo okazjonalnej cenie. W związku z tym proszą o pożyczkę pieniężną. Oszuści od razu lub dzwoniąc jeszcze raz twierdzą, że nie mogą przyjechać po pieniądze podając jakiś błahy powód i wyślą po nie swojego dobrego znajomego lub kolegę. Po jakimś czasie znajomy „wnuczka" zjawia się w mieszkaniu ofiary po pożyczkę pieniężną.

Przy przestępstwach „na policjanta" – przestępcy kontaktują się z osobami za pomocą telefonów i namawiają osoby nieświadome, aby wypłaciły gotówkę z banku. Informują, że gotówka będzie oddana, a całe działanie ma to na celu pomoc w schwytaniu oszustów.  Nieświadome niczego osoby starsze, często wypłacają całą zgromadzoną na koncie sumę, po czym przekazują pieniądze fałszywym policjantom.

W innych przypadkach, informują nas, iż ktoś z rodziny nie ma pieniędzy, aby zapłacić za mandat. Mogą też twierdzić, że ktoś z rodziny popełnił przestępstwo lub jechał samochodem pod wpływem alkoholu. Sugerują, iż sprawę można załatwić polubownie poza „granicami prawa". Chęć pomocy bliskim skłania nas do wręczenia pieniędzy „przebierańcom".

To tylko niektóre z sytuacji mogących się nam przytrafić. Pomysłowość i fantazja przestępców tego typu zdarzeń nie zna granic.                              

Pamiętajmy! Prawdziwy policjant, nigdy nie będzie żądał od nas pieniędzy!!

         

Wobec powyższych przykładów starajmy się zawsze potwierdzać fakty przekazywane nam przez nieznajomego lub nieznajomą, którzy zapukają do naszych drzwi. Zadzwońmy też osobiście pod telefon komórkowy posiadany przez syna lub wnuka, aby przekonać się, czy jego znajomy mówi prawdę. Postarajmy się odroczyć w czasie przekazanie nieznanym osobom pieniędzy. Podczas rozmowy możemy też ustalić, że pieniądze przekażemy wyłącznie członkowi rodziny, których ich akurat potrzebuje. Jednak zdecydowanie najlepiej pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki