Do 3 lat więzienia i kara grzywny, grozi 28-letniemu mężczyźnie, który w poniedziałek, nie dość że zanieczyścił drogę, nie miał dokumentów od pojazdu, to popełnił przestępstwo.  Mężczyzna prowadził pojazd, mając wcześniej orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

W poniedziałek, późnym popołudniem, dyżurny z Brodnicy, otrzymał zgłoszenie o zanieczyszczeniu drogi krajowej w miejscowości Niewierz. Na miejsce wysłał tam policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze potwierdzili wiarygodność zgłoszenia. Rzeczywiście odcinek drogi krajowej i droga gminna w kierunku Mszana była zanieczyszczona obornikiem. Policjanci patrolując wskazaną drogę, napotkali ciągnik rolniczy z podpiętą maszyną, z której  wprost na jezdnię, wyciekał obornik. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Jak się okazało, kierowca nie posiadał przy sobie dokumentów od pojazdu, ani dowodu rejestracyjnego, ani obowiązkowego ubezpieczenia OC.  Kiedy policjanci zabrali się do sprawdzania kierowcy, okazało się, że mężczyzna ten, nie posiada uprawnień do kierowania żadnymi pojazdami. Prawo jazdy, zostało mu zatrzymane  już wcześniej, za popełnione przestępstwo. Po sprawdzeniu mieszkańca powiatu w policyjnej bazie danych, na jaw wyszło, że mężczyzna kierował ciągnikiem, mając orzeczony, sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W związku z popełnionym przez 28-latka przestępstwem, mundurowi zatrzymali go i przewieźli do komendy w Brodnicy. Tam po wszystkich czynnościach, został zobowiązany do uprzątnięcia drogi. Za popełnione przestępstwo, prowadzenia pojazdu mimo obowiązującego zakazu sądowego, mieszkańcowi powiatu brodnickiego, grozi kara do 3 lat więzienia. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia, brak dokumentów przy kontroli i za zanieczyszczenie drogi.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki