W niedzielę po południu policjanci brodnickiej drogówki zatrzymali pijanego rowerzystę, który na widok radiowozu zeskoczył z jednośladu i zmienił kierunek podróży. Jak się okazało mężczyzna nie pierwszy raz jechał po alkoholu. Rowerzysta miał już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara nawet do 3 lat więzienia.
W niedzielę (13.02.) policjanci brodnickiej drogówki, kontrolujący ruch, jaki odbywał się przy wjeździe na obwodnicę miasta zauważyli rowerzystę, który przestraszył się stojącego patrolu, zeskoczył z jednośladu i zmienił kierunek podróży. Policjanci podjechali do 20-latka sprawdzić, co było powodem jego dziwnego zachowania. Od mężczyzny z daleka było czuć, że jest "nieświeży". Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości rowerzysty i okazało się, że ma ponad promil alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu danych zatrzymanego w policyjnym systemie, na jaw wyszło jeszcze jedno przestępstwo. Mężczyzna od roku miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 20-latek wraz ze swoim jednośladem trafił do komendy w Brodnicy, gdzie został na noc w policyjnej celi. Teraz odpowie za dwa przestępstwa, za które może trafić za kratki nawet na 3 lata.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki