Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 18-letniemu mieszkańcowi gminy Osiek, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej dzielnicowemu. Młody chłopak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami i w chwili zatrzymania miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu pasażera siedział pijany ojciec, który udostępnił pojazd pijanemu nastolatkowi.

Wczoraj (19.02.) około godz. 20.40 dzielnicowy z Osieka zauważył znanego mu osobiście mieszkańca tej gminy, który prowadził pojazd nie posiadając do tego uprawnień.  Policjant dał znak kierowcy do zatrzymania pojazdu, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Nastolatek siedzący za kierownicą vw nie reagował i zaczął uciekać. Po przejechaniu kilkuset metrów porzucił pojazd i pasażera, po czym podjął ucieczkę pieszo. Dzielnicowy zatrzymał 18-latka w miejscu zamieszkania. Jak się okazało, młody chłopak nie zatrzymał się do kontroli drogowej bo był pod działaniem alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.  W chwili zatrzymania miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Pasażer, który pozostał w porzuconym vw, to właściciel auta, który również był w stanie nietrzeźwości. 18-latek trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Chłopak odpowie również za prowadzenie pojazdu bez uprawnień. Właściciel auta, który był pasażerem odpowie za wykroczenie udostępnienia pojazdu osobie nietrzeźwej oraz bez uprawnień.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki