Dzięki prawidłowej reakcji obywatela, zakończona została jazda pijanego kierowcy w miejscowości Brzozie. Wezwani na miejsce funkcjonariusze przebadali na trzeźwość kierowcę. Mężczyzna miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy.


Do zdarzenia doszło w miniony piątek (30.08.) późnym wieczorem. Do brodnickiego dyżurnego zatelefonował obywatel, zgłaszając, że ujął nietrzeźwego kierowcę. Natychmiast do zgłaszającego dyżurny wysłał patrol policjantów. Jak się okazało, zgłaszający zauważył na drodze stojący renault, a w nim siedzące dwie osoby. Mężczyzna podszedł sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy, wtedy pojazd ruszył i po przejechaniu kilku metrów ponownie się zatrzymał. Zgłaszający podbiegł do kierowcy, a po otwarciu drzwi i wyczuciu zapachu alkoholu wyjął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając mu dalszą jazdę, po czym wezwał policjantów. Funkcjonariusze poddali 29-letniego kierowcę renault badaniu alkotestem.  Mieszkaniec powiatu miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Kierowca został zatrzymany i przewieziony do brodnickiej komendy, gdzie spędził noc. Jego auto trafiło na parking strzeżony. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Zachowanie zgłaszającego, który nie pozostał obojętny i we właściwy sposób zareagował, należy uznać godne pochwały.

 

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki