Do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił 40-letni mieszkaniec Żagania, który podejrzewany jest o kradzież 4 rowerów. Funkcjonariusze wspólnie z jednym z pokrzywdzonych odzyskali skradzione mienie. Mężczyźnie za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W trakcie zatrzymania mężczyzna był pijany, a na miejscu przestępstwa ujawniono również jego pojazd. Jeżeli okaże się, że na „gościnne występy” przyjechał autem w stanie nietrzeźwości, może również odpowiedzieć za to przestępstwo.
Dzisiejszej nocy (25.04.) brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru na jednym z brodnickich osiedli. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zdarzenia zastali zgłaszającego, który oznajmił, że w pobliskim lasku znalazł w trawie schowane dwa rowery. Policjanci wspólnie ze zgłaszającym udali się we wskazane miejsce, gdzie po penetracji terenu ujawnili kolejne dwa rowery, w tym rower zgłaszającego. W pobliżu miejsca zdarzenia funkcjonariusze ujawnili pojazd i wylegitymowali 40-letniego mężczyznę. Okazało się, że to on przyjechał nissanem. Mieszkaniec Żagania wcześniej karany był za kradzieże rowerów. Policjanci w związku z podejrzeniem kradzieży 4 ujawnionych w lasku jednośladów, zatrzymali mężczyznę i przetransportowali go do brodnickiej komendy. Podejrzewany był pijany. Miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Dwa z ujawnionych rowerów trafiły już do właścicieli, kolejne dwa zabezpieczone zostały w brodnickiej komendzie, gdzie czekają na właścicieli. Za kradzież mężczyźnie może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się, że zatrzymany na miejsce przestępstwa przyjechał samochodem w stanie nietrzeźwości, odpowie również za to przestępstwo.
KPP Brodnica