Facebook to jeden z najbardziej popularnych serwisów społecznościowych na świecie. Łączy ludzi, pozwala na łatwe utrzymywanie kontaktów z osobami, które znajdują się nawet na drugim krańcu świata dokładnie w taki sam sposób, jakby mieszkały w tym samym mieście.

Cała sfera social media w ostatnich latach zalewa nas falą czarów. Porad o tym, jak żyć i dążyć do sukcesu, w sieci w serwisach społecznościowych jest co niemiara.

Facebookowe porady - czy warto z nich skorzystać?


Czy osoba, która ukończyła kurs coachingu ma już odpowiednie kwalifikacje do tego, aby zmieniać życie innych ludzi? Niekoniecznie. Lwia część tych użytkowników Facebooka i innych serwisów społecznościowych tylko we własnym rozumieniu ma wiedzę o tym, jak motywować innych do osiągania celów oraz w jaki sposób rozwijać swoją karierę.
W skrajnych przypadkach coach udzielający porad online, w ogóle nie ma wiedzy w temacie coachingu. Być może po tym, jak zrobił prosty kurs Facebook stał się dla niego miejscem, gdzie próbuje radzić innym. Jest to skrajna manipulacja, szkodliwa dla ludzi, którzy z niej ślepo korzystają. Modne slogany pojawiające się w obrębie oficjalnych profilów coachów w social media nie wprowadzają nic wartościowego do życia innych ludzi.
Przed rozpoczęciem współpracy z coachem należy rozeznać się, czy jest to osoba wykwalifikowana w tematyce, w której udziela porad. Nie brakuje pseudocoachów, którzy wypowiadają się jako guru w tematach biznesu, psychologii, czy nawet terapii rodzinnych, a tak naprawdę nie mają do tego żadnego przygotowania.

Przeciw oszustom!
W serwisie Facebook powstał szczególny fanpage, założony przez Michała Michalskiego: „Zdelegalizować coaching i rozwój osobisty”. Skupiał on użytkowników, którzy sprzeciwiali się działalności oszustów i hochsztaplerów podających się za coachów. Obecnie profil ten nie jest już dostępny.

Jak rozpoznać prawdziwego coacha?
Profesjonalny coach, który ukończył kursy coachingowe w renomowanych, certyfikowanych przez polskie i międzynarodowe organizacje szkołach coachingu, będzie prowadził dla swoich klientów wartościowe prelekcje i udzielał porad na co dzień. Wtedy rzeczywiście można skorzystać z jego usług, bez szkody dla własnego rozwoju osobistego i kariery zawodowej.
Bez skontrolowania kwalifikacji, doświadczenia i renomy coacha, lepiej w ogóle nie dawać wiary temu, co pisze i mówi dana osoba. W ten sposób wielu naciągaczy korzysta z ludzkiej naiwności, prowadząc całkowicie bezwartościowe sesje z zakresu rozwoju osobistego. Jest to o tyle niebezpieczne, że w wielu przypadkach coach ma ogromny wpływ na ludzi, a kolejne sesje coachingowe są z niecierpliwością oczekiwane w kanałach social media. Jeśli coach nie ujawnia, kim jest naprawdę, czerpie wiedzę wyłącznie z własnego doświadczenia, a nie ma podstaw merytorycznych w postaci ukończonych profesjonalnych kursów coachingowych, to wprowadza ludzi w błąd. Popiera swoje słowa danymi, które nie mają potwierdzenia w żadnych badaniach formalnych.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki