Potrzeba założenia konta oszczędnościowego zwykle rodzi się wtedy, gdy mamy pieniądze, ale nie wiemy, gdzie je ulokować. Oczywiście można wpłacić je na lokatę, wtedy jednak nasze środki są zamrożone przez jakiś czas i nie możemy z nich skorzystać w razie nagłej sytuacji.
Kolejną możliwością jest trzymanie pieniędzy na koncie osobistym, gdzie nie są one oprocentowane. Wygląda to odrobinę tak jakbyśmy oszczędności schowali w skarpetę i tracili je ze względu na czynniki zewnętrzne, chociażby na inflację. Najbardziej optymalnym wyjściem z tej sytuacji jest zatem konto oszczędnościowe, na którym nasze środki będą oprocentowane, ale również mamy możliwość niemalże swobodnego posługiwania się kwotą, która została tam umieszczona.
Dlaczego warto założyć konto oszczędnościowe?
Rachunki te oferowane są przez niemal każdy bank. Częstym warunkiem otworzenia konta oszczędnościowego jest posiadanie w tej samej instytucji finansowej rachunku osobistego. Czasami również klienci, którzy mają konto osobiste dostają lepsze warunki na rachunku oszczędnościowym. Dlaczego jest to tak popularna forma przechowywania pieniędzy? Po pierwsze każda kwota, nawet niewielka, poddana jest oprocentowaniu co wypracowuje nam zysk. Kolejną zaletą kont oszczędnościowych jest stały dostęp do zdeponowanej gotówki. Możemy wypłacać pieniądze i robić wszelkie potrzebne operacje na koncie, jednak należy pamiętać, że najczęściej tylko jeden przelew jest bezpłatny. Za każdy następny pobierana jest określona kwota. Wypłata środków z konta oszczędnościowego nie jest jednak równoznaczna z utratą zysków, które zyskaliśmy dzięki oprocentowaniu.
Ranking kont oszczędnościowych w kwietniu 2017 roku
Na pierwszym miejscu zdecydowanie znaleźć się może konto w Orange Finanse. Najlepsze, bo najwyżej oprocentowane (aż 3,5%!), jednak tylko do 10 000 zł. Dla kwot wyższych oprocentowanie jest niższe. Nie płacimy za prowadzenie konta ani za pierwszy przelew, natomiast opłata za każdy kolejny wynosi 5 zł.
Drugie miejsce zajmuje konto EKOprofit w BOŚ Banku. W tym przypadku oprocentowanie wynosić może do 3%, ale również występuje ograniczenie kwotowe, powyżej którego procent zysku spada. Jeśli zatem chcemy mieć korzystne oprocentowanie powinniśmy mieć na tym koncie nie więcej niż 50 000 zł. Mamy możliwość wykonania jednego bezpłatnego przelewu w miesiącu, za każdy kolejny przyjdzie nam zapłacić 10 zł (jeśli jest to zlecenie stałe to 5 zł). Prowadzenie rachunku również nic nas nie kosztuje.
W rankingu trzecie miejsce wędruje do db Konto Oszczędnościowe Plus w Deutsche Banku. Oprocentowanie wynosi tu 2,55 % i obowiązuje dla kwot nie wyższych niż 100 000 zł. Tak jak w poprzednich przypadkach, jeśli suma pieniędzy na koncie przekroczy wyznaczoną kwotę, oprocentowanie będzie niższe. Nie płacimy za prowadzenie konta oraz za pierwszy przelew wewnętrzny w miesiącu. 10 zł zapłacimy za każdy kolejny przelew wewnętrzny oraz wszystkie pojedyncze operacje zewnętrzne.
Konto oszczędnościowe Profit w banku Millenium zajmuje czwarte miejsce w rankingu. Oprocentowanie wynosi 2,50% przez pierwsze 3 miesiące dla kwot nie przekraczających 100 000 zł (kwota, która przekroczy 100 000 oprocentowana jest na 1,70%). Konto prowadzimy darmowo, nie płacimy również za pierwszy przelew w miesiącu, ale za każdy kolejny zostanie pobrana z konta kwota w wysokości 7,50 zł.
Piąte miejsce należy do konta oszczędnościowego w GetIn Banku, gdzie oprocentowanie również wynosi 2,50 % do 100 000 przez 4 miesiące bądź 2,10%, jeśli nie chcesz otwierać ROR. Prowadzenie konta jest bezpłatne, tak samo jak pierwsza operacja (w tym przypadku może być to wypłata albo przelew). Każda kolejna kosztuje nas jednak 9 zł.
Warto zastanowić się nad otworzeniem konta oszczędnościowego w jednym z powyższych banków, gdyż na kwiecień, 2017 roku, są to najbardziej korzystne oferty. Prowadzenie takiego konta może umożliwić nam oszczędzenie całkiem sporej sumy pieniędzy i chroni nasze oszczędności przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak na przykład inflacja (porównaj konta oszczędnościowe). Jest to na pewno korzystne rozwiązanie dla osób, które chciałby odłożyć sporą sumę pieniędzy, ale nie zamierzają wpłacać jej na lokatę.