Swoich synów z „rąk policjanta” musieli odebrać rodzice, po tym jak zostali przyłapani na kradzieży sklepowej. Koledzy, w wieku 16 i 14-latek w jednym z brodnickich supermarketów ukradli… prezerwatywy.
Wczoraj do brodnickiego dyżurnego, zatelefonował pracownik jednego z supermarketów z informacją, że „złapał” dwóch chłopców na kradzieży. Na miejsce udał się dzielnicowy. Jak się okazało, dwóch nastolatków (16 i 14 l.) zainteresowały prezerwatywy leżące na półce sklepowej. Wszystko byłoby w porządku, gdyby chcieli za nie zapłacić, ci natomiast zamiast do koszyka z zakupami, włożyli prezerwatywy do kaptura kurtki jednego z nich. Przy linii kas, nastolatkowie zapłacili za zakupy, ale za prezerwatywy już nie.  Po przekroczeniu linii kas, młodzi „mężczyźni” zostali zatrzymani przez pracownika ochrony. Dzielnicowy, po sporządzeniu niezbędnej dokumentacji na miejscu zdarzenia, przekazał nastolatków opiekunom. O ich wybryku, zostanie powiadomiony sąd zajmujący się sprawami nieletnich.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki