Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy po raz trzeci w tym tygodniu zatrzymali do kontroli busa, któremu w poniedziałek zakazano jazdy, ze względu na stan techniczny i zatrzymano dowód rejestracyjny. Niesprawnym pojazdem byli przewożeni pasażerowie.
O sprawie kontroli stanu technicznego busów pisaliśmy TUTAJ.
- Dzisiejszego ranka, policjanci ruchu drogowego przy ulicy Sądowej, po raz kolejny zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę busa, który miał zakaz jazdy do czasu naprawienia usterek ujawnionych podczas wcześniejszych kontroli - informuje sierż. Agnieszka Szczucka, oficer prasowy, Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy. - Wcześniejsze usterki były tak poważne, że niemożliwe było naprawienie ich wciągu jednego dnia. Kierowca mimo, iż już nie miał dowodu rejestracyjnego, gdyż został zatrzymany wcześniej, okazał funkcjonariuszom zaświadczenie ze stacji diagnostycznej, że pojazd jest sprawny. Policjant mając podejrzenie, że bus w dalszym ciągu ma wady, skierował go ponownie na badania do okręgowej stacji kontroli pojazdów. Diagnosta po przeprowadzeniu szczegółowych badań jednoznacznie stwierdził, że pojazd ten nie nadaje się do ruchu, a tym bardziej przewożenia osób - wyjaśnia oficer prasowy.
Kierowca busa dostał mandat karny i pozwolono mu pojechać niesprawnym pojazdem jedynie do miejsca garażowania, z prędkością do 40 km/h i bez pasażerów.
- O kolejnej kontroli niesprawnego busa zostanie poinformowany bezpośredni nadzorujący, wydający koncesję na przewóz osób, a także starosta odpowiedzialny za stację, która wystawiła zaświadczenie - dodaje sierż. Agnieszka Szczucka.
Sprawa dotarła już do brodnickiego starostwa. Działania z jego strony podjęto natychmiastowo.
- Po informacjach Mirosława Dąbrowskiego, naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Brodnicy na temat kontroli drogowej środków publicznego transportu na drogach powiatu brodnickiego starosta Piotr Boiński zarządził natychmiastową kontrolę stacji diagnostycznej - informuje Maria Oryszczak, rzecznik prasowy starostwa. - Są dowody na to, że diagnosta stacji kontroli pojazdów dopuścił do ruchu niesprawny pojazd, którym przewożono pasażerów. Kontrola rozpocznie się natychmiast, czyli 21 kwietnia i obejmować będzie prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów oraz prawidłowości prowadzenia dokumentacji - wydawania dokumentów dopuszczających pojazdy do ruchu. naczelnik wydziału komunikacji starostwa Jacek Szamot informuje także, iż analizuje się możliwości wyciągnięcia prawnych konsekwencji wobec przewoźnika. Prawo przewiduje różne możliwości od pisemnego ostrzeżenia do cofnięcia licencji – wyjaśnia rzecznik prasowy.
Do sprawy będziemy powracać.