Kiedyś życie wyglądało inaczej. Młodzi ludzie po zdaniu matury decydowali czy pójdą na studia czy do pracy. Ci, którzy podjęli decyzję o kontynuacji nauki uczyli się, a po uzyskaniu tytułu magistra w wieku ok. 25 lat podejmowali pierwsze prace. Teraz wszystko się zmieniło i w wieku 25 lat niektórzy studenci mogą pochwalić się kilkuletnim stażem pracy..

Bo współczesny student jest przedsiębiorczy i wie, że tylko on sam jest w stanie kontrolować swoje życie. Jeśli decyduje się na własny biznes, nie musi czekać do skończenia nauki na uczelni wyższej. Może być przedsiębiorcą i korzystać z pomocy Studenckich Inkubatorów Przedsiębiorczości

Czym są studenckie inkubatory przedsiębiorczości?

Studenckie, a w zasadzie Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości to instytucje prawne, które działają na terenie uczelni wyższych i podlegają jej prawom. Ich zadaniem jest ułatwienie młodym przedsiębiorcom (zarówno studentom jak i pracownikom uczelni) wejścia w świat biznesu. Ich siedziby znajdują się przy kampusach głównych uczelni, dlatego studenci mogą w każdej chwili z nich skorzystać.

 

Co dają Akademickie Inkubatory Przesiębiorczości?

Są osoby, które zastanawiają się nad sensem istnienia Akademickich Inkubatorów. Uważa się bowiem, że to kolejny pomysł na wyciągnięcie pieniędzy od studentów. Nic bardziej mylnego. Akademickie inkubatory pozwalają młodym ludziom wdrożyć się w życie przedsiębiorcy. Za niewielką opłatą (czasem to tylko 100 złotych miesięcznie) mogą korzystać z ich pełnego pakietu usług. Po takim doświadczeniu i zakończeniu nauki mamy na rynku nie początkujących, lecz doświadczonych młodych przedsiębiorców - zachwalają ideę doradcy z biura rachunkowego kognitariat.pl z Warszawy.

 

Zawodowcy wspomnieli o opłacie, którą ponoszą studenci. Zanim jednak się oburzycie, chcemy Wam wytłumaczyć, na co idzie ta kwota. Otóż przeznaczona jest ona na poczet wszystkich usług, z których korzystają studenci. W siedzibach inkubatorów czekają na nich specjaliści, którzy oferują usługi w zakresie doradztwa podatkowego, gospodarczego, administracyjnego, a także prawnego. Studenci mogą też korzystać z siedzib inkubatorów jak z własnego biura. Oznacza to, że młodzi nie muszą ponosić wszystkich kosztów, które normalnie na nich czekają czyli nie muszą płacić czynszu za lokal czy też opłacać księgowej, która rozlicza ich rachunki.

 

“Praca” w Inkubatorach

Inkubatory przedsiębiorczości to doskonały pierwszy krok w świat biznesu. Wielu młodych ma ciekawe pomysły, ale boi się ich realizacji, bo przeraża ich wizja dużych kosztów oraz liczne formalności. Dlatego Inkubatory oferują studentom pracę w ramach danej jednostki. Student prowadzi swoją działalność korzystając z osobowości prawnej Inkubatorów. Stają się w ten sposób wyodrębioną komórką, dzięki czemu zyskują nie tylko ochronę, lecz także stają się bardziej wiarygodni. Student po opuszczeniu Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości może, po opuszczeniu ich murów, ubiegać się więc o wszelkie dofinansowania na rozwój własnej działalności. W trakcie studiów adepci biznesu mogą korzystać również z różnego rodzaju szkoleń, które poszerzają ich wiedzę i doświadczenie.

 

Społeczne poparcie

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości zyskały dużą aprobatę społeczeństwa. Nawet sami studenci uważają, że jest to dla nich doskonałe rozwiązanie, bo wiele się uczą w praktyce, czego brakuje w programach nauczania szkolnictwa wyższego. Również osoby nie będące studentami czy pracownikami uczelni chwalą ideę. Dlatego też niektóre z dzielnic zaczęły brać z nich przykład i tworzyć dzielnicowe inkubatory, z których mogą korzystać małe przedsiębiorstwa. Jest to doskonałe rozwiązanie dla osób, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, a ich firma jest zarejestrowana w miejscu zamieszkania i tam wykonują pracę. Takie dzielnicowe ośrodki również udostępniają swoje powierzchnie biurowe, dzięki czemu możliwe jest spotkanie z kontrahentem w neutralnych warunkach.

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki