Brodniccy policjanci, zatrzymali w policyjnym areszcie 51-letniego mężczyznę, który wczoraj (8.02.) wjechał samochodem w ogrodzenie posesji i uciekł. Policjanci dotarli do mężczyzny, bo zgubił tablice rejestracyjną od pojazdu. W trakcie zatrzymania, brodniczanin miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Od mężczyzny pobrano krew do badań. Jeżeli okaże się, że w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu, może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.


W środę tuż po godz. 22.00 brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie, iż na ul. Gajdy w Brodnicy, jakiś pojazd wjechał w ogrodzenie posesji, po czym odjechał. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia, zastali zgłaszającą, która wskazała uszkodzoną siatkę, słupki ogrodzeniowe i szyld reklamowy.  Policjanci na miejscu, znaleźli tablicę rejestracyjną, po czym  od razu udało się namierzyć właściciela pojazdu. Chwilę później,  funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkania właściciela pojazdu  hyundai. Jak się okazało, 51-letni mężczyzna, wracając z pracy, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie. Rozbity pojazd, stał zaparkowany na podwórku, w miejscu zamieszkania brodniczanina. Policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny, po czym okazało się, że ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Brodnicy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Od mężczyzny pobrano krew do badań, aby sprawdzić, w jakim stanie był, kiedy doszło do zdarzenia. Jeżeli okaże się, że 51-latek prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki