Do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił w poniedziałek 20-latek, który dwa dni wcześniej dokonał rozboju na ekspedientce jednego ze sklepów spożywczych na terenie miasta. Sprawcę uwieczniła sklepowa kamera, dzięki czemu policjanci wiedzieli jak wygląda. Mężczyznę idącego ul. Mazurską w Brodnicy zauważył i rozpoznał funkcjonariusz ruchu drogowego, który pełnił służbę na terenie miasta. Funkcjonariusze wystąpili z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu dla zatrzymanego. Za przestępstwo rozboju, kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Do przestępstwa doszło w minioną sobotę (16.01.) w godzinach popołudniowych, w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Brodnicy. Nieznany wtedy mężczyzna wszedł do sklepu i kupił gumy do żucia, za które zapłacił i wyszedł. Po upływie około godziny wrócił na miejsce i chciał kupić napój, kiedy postawił go na ladzie sklepowej wykorzystał chwilową nieuwagę sprzedającej i siłą przyciągnął ją do siebie żądając wydania pieniędzy. Mężczyzna z otwartej szuflady kasy wyciągnął 715 złotych i zaczął uciekać. Sprawą zajęli się brodniccy kryminalni, którzy zabezpieczyli nagranie ze sklepowej kamery, na której widać moment zdarzenia i sylwetkę sprawcy. Zabezpieczony materiał w postaci nagrania i zdjęć, przedstawiany był policjantom podczas codziennych odpraw do służby. W poniedziałek policjanci ruchu drogowego, pełniący służbę na terenie miasta, około godz. 9.00 przy ul. Mazurskiej zauważyli młodego mężczyznę odpowiadającego wyglądowi mężczyzny, którego zarejestrowała sklepowa kamera. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, ze to poszukiwany rozbójnik. Policjanci zatrzymali 20-letniego, jak się okazało mieszkańca Inowrocławia, w policyjnym areszcie. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. Jeszcze w poniedziałek, usłyszał on zarzut przestępstwa rozboju, za co grozi mu kara do 12 pozbawienia wolności. Kryminalni wystąpili z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Źródło: KPP Brodnica