Brodniccy policjanci szukali zaginionej w niedzielę (23.08.) 18-latki z Brodnicy. Sygnał, który dotarł do brodnickich mundurowych wczoraj wieczorem , doprowadził policjantów nad jezioro w miejscowości Szczuka. Tam odnaleziono rzeczy należące do dziewczyny. Policjanci wspólnie ze strażakami i płetwonurkami od dzisiejszego ranka przeszukiwali jezioro. Niestety finał poszukiwań okazał się tragiczny.
Brodniccy policjanci od poniedziałku (24.08.) od godzin nocnych szukali zaginionej kilka godzin wcześniej 18-latki z Brodnicy. Dziewczyna wyszła z domu w niedzielę około godz. 18.00 w nieznanym kierunku i nie nawiązała kontaktu z rodziną. Zaniepokojeni rodzice powiadomili policjantów, którzy natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Funkcjonariusze sprawdzali dworce, szpitale, miejsca gdzie mogła przebywać nastolatka, a także rozpytywali sąsiadów i znajomych. Sygnał, który dotarł do brodnickich mundurowych wczoraj wieczorem (24.08.), zaprowadził funkcjonariuszy nad jezioro w Szczuce. Tam, policjanci odnaleźli rzeczy należące do nastolatki. Dzisiaj, od wczesnych godzin rannych funkcjonariusze wspólnie ze strażakami i płetwonurkami, przeszukiwali dno jeziora . Niestety finał tych poszukiwań okazał się tragiczny. Funkcjonariusze natrafili w wodzie na zwłoki dziewczyny. Brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci nastolatki.