Brodniccy policjanci zatrzymali w policyjnym areszcie dwóch brodniczan, którzy z zakładu w którym pracowali, ukradli trzy zszywacze tapicerskie o wartości ponad 4 tys. złotych. Mężczyźni skradzione łupy wystawili na sprzedaż, na jednym z portali ogłoszeniowych. Brodniccy kryminalni  odzyskali dwa skradzione „pistolety” tapicerskie, trzeci niestety został już sprzedany. Za kradzież cudzego mienia, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek brodniccy kryminalni, zostali poinformowani przez przedstawiciela jednej z brodnickich firm, iż z terenu zakładu w przeciągu ostatniego roku, zginęły trzy zszywacze tapicerskie o wartości ponad 4 tys. złotych. Jak się okazało, podobne zszywacze, wystawione były na jednym z portali  ogłoszeniowych.  Funkcjonariusze, aby zweryfikować informację  przyjrzeli się wystawionym w sieci zszywaczom i „namierzyli” nadawcę ogłoszeń.  Jeszcze tego samego dnia brodniccy policjanci zapukali do drzwi mieszkania ogłoszeniodawcy. Okazał się nim pracownik firmy, z której zginął sprzęt. W wyniku przeszukania pokoju 21-letniego brodniczanina, policjanci ujawnili dwa pistolety z symbolami naniesionymi przez firmę z której zostały skradzione. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a wkrótce po tym dołączył do niego  36-letni wspólnik pracujący w tej samej firmie. Jak się okazało, trzeci zszywacz mężczyźni zdążyli sprzedać. We wtorek, koledzy „ po fachu” będą się tłumaczyć podczas przesłuchania. Za kradzież cudzej rzeczy, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki