W czwartek, policjanci z Jabłonowa Pomorskiego, dzięki zgłoszeniu od anonimowego rozmówcy, zatrzymali na gorącym uczynku dwóch włamywaczy. Jak się okazało dwóch braci, wyrywało kable ze ścian budynku nieczynnej dyskoteki. Jeden z nich na widok mundurowych schował się na podwieszanym suficie. Za włamanie grozi im kara do 10 lat więzienia.
W czwartek wieczorem, dyżurny brodnickiej policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Konojady, z opuszczonego budynku dochodzą dziwne odgłosy. Dyżurny natychmiast we wskazane miejsce wysłał dwa patrole. Funkcjonariusze, którzy dotarli do wskazanego budynku, potwierdzili wydobywający się hałas i rozmowę dwóch osób. Drzwi wejściowe były otwarte, a zabezpieczenia wyłamane. W jednym z pomieszczeń napotkano jednego z włamywaczy, lecz po drugim zostały tylko narzędzia. Rozpoczęły się poszukiwania drugiego z mężczyzn i po chwili policjanci ujawnili go pod... sufitem. Do chwili przybycia na miejsce patroli, jak się okazało dwóch braci, zdążyło zdemontować kable elektryczne ze ścian budynku. Funkcjonariusze zatrzymali 31 i 21-latka w policyjnym areszcie, a narzędzia tj. klucz hydrauliczny i siekierę, którymi posłużyli się do popełnienia przestępstwa, zabezpieczyli jako dowód w sprawie. Za popełnione przestępstwo, mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
KPP Brodnica