W niedzielę, policjanci z Osieka, zatrzymali pijanego rowerzystę, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, rower ukradł sprzed sklepu, bo nie chciało mu się pieszo wracać do domu.
W niedzielę, policjanci z Osieka, w miejscowości Dzierżno, zauważyli rowerzystę, który „na oko” wyglądał na pijanego. Funkcjonariusze zbadali trzeźwość mężczyzny, aby potwierdzić swoje przypuszczenia. Rowerzysta na policyjnym alkomacie wydmuchał 1,7 promila alkoholu. Na pytanie mundurowych, czyj to rower, mężczyzna oznajmił, że ukradł go sprzed jednego ze sklepów w Kłuśnie, gdyż nie chciało mu się wracać pieszo, do domu. Mundurowi zatrzymali pijanego złodzieja i przewieźli do komendy. Tam chwilę później, otrzymali zgłoszenie kradzieży roweru sprzed sklepu. Funkcjonariusze zwrócili jednoślad właścicielowi, a pijanego złodzieja osadzili w policyjnej celi. Jak się okazało mężczyzna miał już zakaz jazdy rowerem. 43 latek usłyszy trzy zarzuty: jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości, kradzieży i złamania sądowego zakazu. Za kratki może trafić nawet na kilka lat.

KPP Brodnica

Artykuł sponsora/partnera - zawiera lokowanie produktu/marki